TRANSSEXDISCO - Biznes [OFFICIAL AUDIO]
Kup album "Transsexdisco": [ Ссылка ]
Sprawę rozwiązałby pieniądz
Co zniewala moją duszę
Ponoć na ziemi też leżą
Prezydenci, ważni ludzie
To już dawno jest legendą
Że artyści żyją z myśli
Smutny hymn z orkiestrą dętą
Dziękujemy żeście przyszli
Jak filozof na ambonie
Wy klaszczecie z rytmem w dłonie
Ja wyraźnie do was krzyczę
Że tez lubię jeść i błyszczeć
Być cierpliwym wiernie czekać
Aż mnie porwie złota rzeka
W takim kraju prędzej skończę
Z wesel wiązać koniec z końcem
Umiem grać na gitarze
Śpiewam mądre scenariusze
A jak trzeba to zatańczę
Wiersz napisze, zgwałcę dusze
Artystycznie siebie przeklnę
Wielkim jestem męczennikiem
Słowa zjadły moje serce
Zbuntowane przez muzykę
Problem polega tu na tym
Że nie jestem za bogaty
Cały worek mam doświadczeń
Piękne logo na okładce
Świetne pieśni o cierpieniu
I z podwórka opowieści
Nie dostrzegasz mądry panie
Ile życia w nich się mieści
Mam już dosyć pierdolenia
Tych tandetnych hitów z dupy
Co na stacjach komercyjnych
Wyśpiewują tępe suki
I ci chłopcy zawodowcy
Wyuczeni piosenkarze
Jeśli oni mogą błyszczeć
To ja też się nie obrażę
Umiem grać na gitarze
Śpiewam mądre scenariusze
A jak trzeba, to zatańczę
Wiersz napiszę, zgwałcę duszę
Artystycznie siebie przeklnę
Wielkim jestem męczennikiem
Słowa zjadły moje serce
Zbuntowane przez muzykę
Ещё видео!