Samochód, który oglądacie to Volkswagen typ 82 Kübelwagen pochodzący ze zbiorów Muzeum Gryf. Dla Polaka nazwa może wydawać się zabawna, ale ma swoje uzasadnienie. Die Kübel to po niemiecku kubeł. W tym przypadku chodzi o kubełkowe fotele. Sam Volkswagen takich nie miał, ale pojazdy tego typu, które wcześniej służyły w armii niemieckiej, już tak. Volkswagen odziedziczył po nich nazwę. Samochód powstał na bazie słynnego garbusa, twórcą obu konstrukcji był Ferdinand Porsche. Co ciekawe Kübelwagen nie jest wyposażony w napęd na cztery koła. Napędzana jest tylko tylna oś. W terenie radzi sobie jednak dobrze, a to dzięki niskiej masie - zaledwie 725 kilogramów, wysokiemu prześwitowi i zabezpieczonemu blachą podwoziu. Podczas drugiej wojny światowej powstało ponad 50 tysięcy sztuk. Jeżeli chcecie zobaczyć jak ten egzemplarz jeździ, to zapraszam na mój kanał, gdzie w dłuższym filmie pokazuje jak walczę z jego niesynchronizowaną skrzynią biegów.
