– Wierzę w nieoczywiste połączenia i mam nadzieję, że urocza teatralna krzątanina, którą uwielbiam, będzie mogła się rozgościć w muzealnych przestrzeniach Pawilonu Czterech Kopuł, które służyły także jako plany filmowe – mówi Justyna Oleksy z działu edukacji tego muzeum. Otwierając działalność Teatru Czterech, chce wprowadzić tradycję teatralnych finisaży wystaw czasowych.
Rozmawiał: Michał Hernes.
Wideo: Karolina Stachera.
![](https://i.ytimg.com/vi/3b65xdqUhzE/maxresdefault.jpg)