W środę wieczorem strażacy odpowiedzieli na zgłoszenie i pojechali sprawdzić co się dzieje.
Zauważyli mężczyznę palącego liście na trawniku.
Gdy poprosili by przestał, ten wyciągnął broń i wziął dwóch z nich za zakładników.
Przetrzymywał ich na miejscu pożaru przez ponad 2 godziny.
Całe zajście zostało zażegnane pokojowo i mężczyzna powiedział, że nie chciał nikogo skrzywdzić oraz, że potrzebował lekarstw na swoje dolegliwości psychiczne.
Ещё видео!