Ten fragment linii 235 ma stosunkowo krótką historię, która liczy sobie tylko 52 lata. Zbudowana i oddana do użytku w 1921 roku a zamknięta w roku 1973. W założeniu linia miała połączyć Gdynię z Kokoszkami i tu podpinać się do linii prowadzącej z Gdańska Wrzeszcza do Starej Piły i dalej do Kartuz. W różnych latach linię obsługiwało kilka par pociągów osobowych dziennie. W momencie, gdy zapadła decyzja o budowie pasa startowego w Gdańsku Rębiechowie, ruch zlikwidowano o tory błyskawicznie rozebrano. Od Strony Kokoszek został bezużyteczny kikut, a od strony Osowej linia kończyła się w ówczesnym Gdańskim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych, jednak i tu tory nie przetrwały długo. Tak więc ostatnim punktem gdzie dojeżdżały pociągi stało się lotnisko, gdzie wożono paliwo. Jednak budowa torów Pomorskiej Kolei Metropolitalnej ostatecznie odcięła możliwość dojazdów od strony Osowej, a żeberko ustawiono tuż przed nowo powstałą linią, tym samym powodując, że kilku kilometrowy odcinek z Gdańska Osowej stał się całkowicie bezużytecznym kikutem. Myśl inżynierska nie przewidziała możliwości krzyżowania tych dwóch linii. Zwrotnicę kierującą na paliwową bocznicę wpięto w tory PKM. Obecnie linia kończy się w Gdańsku Osowej w przesypowni, gdzie przyjeżdżają dostawy cementu. Dalej torowisko ma zostać rozebrane. Na filmie wędrujemy od Gdańska Kokoszek do ogrodzenia terenu lotniska. Jesień, 2016.

свернуть