Autobus na światłach wpadł do wielkiej dziury w jezdni. To nie scena z filmu, a sytuacja z miasta Pittsburgh w Pensylwanii. W momencie wypadku w pojeździe był tylko jeden pasażer i kierowca.
Obaj bezpiecznie opuścili autobus. Nie doznali obrażeń. Do wyciągnięcia busa konieczny był dźwig. Wiadomo, że jazda komunikacją miejską w USA nie należy do przyjemnych. Ale takich przygód z pewnością nikt by się nie spodziewał. Zobacz nagranie z miejsca zdarzenia.
![](https://i.ytimg.com/vi/5M7EMvT1zvo/maxresdefault.jpg)