Witam, w 1 dniu od nowości quad nie trzymał wolnych obrotów i przygasal, po niemalże każdym starcie po dodaniu gazu dławił się, dodatkowo ściągał w lewo podczas jazdy na wprost, mocno przenosząc wibracje na kierownice, 2 dzień po zakupie, doszło do uszkodzenia kola pośredniego rozrusznika, wszystkie zeby zostaly zerwane lub starte, resztki krążyły w oleju silnikowym i w całym silniku do momentu aż quad całkowicie przestał zapalać. Sprawa ma swój finał niestety w sadzie, ze względu na prowizoryczny sposób naprawy quada oraz niekompetencje właściciela salonu moto-trip Kraków , sprzedawcy który zlecił naprawę na używanych częściach wyciągniętych z innego quada, oraz doradził przepłukanie silnika olejem. Powszechnie wiadomo ze taki sposób naprawy jest nie akceptowalny, nie profesjonalny i nie zgodny z reżimem producenta. Ja mam nauczkę i Polarisa już bym nie kupił i wszystkim go będę odradzał, jeżeli coś się popsuje doradzam patrzeć mechanikowi na ręce i zasięgnąć opinii rzeczoznawcy czy taka naprawa jest właściwa.
Ещё видео!