W latach poprzedzających pandemię średniorocznie przeprowadzano 8 tys. eksmisji. Teraz są lokatorzy, którzy pomimo wystarczających dochodów nie płacą czynszu i są bardziej chronieni przez prawo, kosztem innych lokatorów i właścicieli mieszkań.
Specustawa antycovidowa z marca 2020 r. wstrzymała możliwość przeprowadzania eksmisji lokatorów, którzy nie płacą czynszu. Właściciele mieszkań, spółdzielnie i wspólnoty częścią ponoszonych strat obciążają pozostałych lokatorów podnosząc im comiesięczne opłaty.
Dla inwestujących w mieszkania na wynajem oznacza to, że zamiast wydawać milion złotych na średniej wielkości mieszkanie zlokalizowane w centrum Warszawy, lepszym pomysłem na uzyskanie dochodów z takiej inwestycji może okazać się wydanie tej samej kwoty na pięć małych lokali.
- Wynajmując tych pięć lokali różnym najemcom, zdywersyfikujemy w ten sposób ryzyko, jeżeli jeden z nich przestanie płacić czynsz – mówi w rozmowie z MarketNews24 Kuba Karliński, autor książki „Zarabiajmy na nieruchomościach”, założyciel firmy Magmillon.
