PLECAK MARZEŃ W SERWISACH CYFROWYCH:
[ Ссылка ]
Album: Plecak marzeń
Artist: Ostry
Title: Jeśli Wątpisz
Producer: Phono CoZaBit
Lyrics: Ostry,
Label: Klincz
Mix & Mastering: Aleksander Żabeats Żabicki
Written and directed by: Marcin Ostrowski
Director of photography/editing: Young Fresh Cinema
Cast: Artur Kornik Sowiński
________________________________________________________________
OFICJALNA STRONA I SKLEP:
[ Ссылка ]
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
FB:
[ Ссылка ]
INSTAGRAM:
[ Ссылка ]
TIKTOK:
[ Ссылка ]
Album PLECAK MARZEŃ zamówisz na www.klincz.com oraz w sklepach Empik w całej Polsce.
Podziękowania:
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
www.mma-performance.com
TEKST:
REFREN: x2
JEŚLI WĄTPISZ dam ci dawkę mego leku
Jeśli ja w ciebie wierzę to ty uwierz też człowieku
JEŚLI WĄTPISZ odrzuć te myśli chore
Odstaw inne leki w rymach daję ci ochronę
Ruszyłem w pierwszą trasę w 82
Na starcie było wielu nie jeden się już zgubił
Nie jeden mnie wyprzedził nie jeden został w tyle
Uczyły mnie porażki dzięki nim rosłem w siłę
Wiem co to pokora wiem co to jest chylić czoła
Wielka wiara we mnie choć nie chodzę do kościoła
Mówią o mnie różnie choć w ogóle mnie nie znają
Zrobisz milion dobrych rzeczy jedna złą zapamiętają
Mnóstwo ludzi było obok mnóstwo ludzi było ze mną
Po co komu to tłumaczyć weź to ziomek pierdol
Młody chłopak szary dzieciak głodny życia świata ciekaw
Nikt się tego nie spodziewał że w tych wersach będzie przekaz
Nie na psychotropach, a na moich będziesz lekach
Bo w tych nutach antidotum próżno szukać po aptekach
Masz w tych rymach ten ketonal bez recepty od lekarza
On zabija trwale ból łap receptę od pisarza
REFREN: x2
JEŚLI WĄTPISZ dam ci dawkę mego leku
Jeśli ja w ciebie wierzę to ty uwierz też człowieku
JEŚLI WĄTPISZ odrzuć te myśli chore
Odstaw inne leki w rymach daję ci ochronę
Odkąd sięga moja pamięć sportem się jarałem
Jedni brali w nos ja na trening plecak brałem
Teraz plany treningowe wtedy crossfit na trzepaku
Trawa pod balkonem stadion dała nam dzieciaku
Płotki żywopłoty brudna twarz samouka
Dumny dziadku możesz być ze swojego wnuka
Nie sięgałem po smartfona od samego rana
Nie było telefonów facebooka, instagrama
Gdy poznałem brzmienie struny zakochany tak w gitarze
Mocna stopa oraz werbel razem idą w parze
Gdy w opuszkach mam długopis działa jak narkotyk
Deszcz emocji na tym drzewcu przez magiczny dotyk
Nigdy nie sądziłem ile w sobie ma on mocy
Ta liryczna zapaść dopada mnie znów w nocy
Często odlatuję kręci mnie ten stan
Mój świat moje życie podpisane Marcin Jan
REFREN: x2
JEŚLI WĄTPISZ dam ci dawkę mego leku
Jeśli ja w ciebie wierzę to ty uwierz też człowieku
JEŚLI WĄTPISZ odrzuć te myśli chore
Odstaw inne leki w rymach daję ci ochronę
KOPIOWANIE NA INNE KANAŁY ZABRONIONE !
