Pytasz co u mnie trochę się po zmieniało
Pytasz co u mnie wszystko układam w całość
Pytasz co u mnie stało się to się stało
Nadal idę z głową dumnie zawsze co by się nie działo
Pytasz co u mnie bo zżera cię ciekawość
Pytasz co u mnie wiesz mam do Ciebie słabość
Pytasz co u mnie raz w lewo a raz w prawo
Życie się toczy od dawna wiem że nie jest zabawą
Dzień witasz kawą u mnie jest podobnie
Życie z obawą bywa niewygodne
Pytasz co u mnie jak w większości podobnie
Nie idę za tym co jest teraz kurwa dla was modne
Pogodne stany też nieraz tu miewam
Pytasz co u mnie gdzieś skacze po drzewach
Zostawiam z tyłu stres uwalniam głowę
Poczekaj aż usłyszysz mordeczko drugą połowę
Pytasz co u mnie szczerze czy dla zasady
Pytasz co u mnie mam zalety i wady
Pytasz co u mnie chujnie zobaczysz w oczach
Jak narazie to życie prowadzi po stromych zboczach x2
Pytasz co u mnie wjechała druga zwrotka
Jakbym się gdzieś pomylił to bardzo proszę mnie popraw
Jak zwykle spontan siadam i pisze
Nie zniosę kurwa dłużej przerywam jebaną ciszę
Jeszcze nie wiszę nie jakoś się trzymam
Na tą chwile linijki w głowie nie jebana lina
Pytasz co u mnie przeklinam bieg wydarzeń
Narazie jest jak jest jak będzie to się okaże
Fałszywe twarze bo taki też zapyta
Nie wiem co chcesz usłyszeć niech cię kurwo dusi pyta
Wieść znakomita znowu się pierdoli
Pytasz co u mnie odpowiedź cię pewnie zadowoli
To dalej boli wciąż nie chce przestać
Jak usłyszysz co u mnie to cię wypierdoli z krzesła
Wciąż czuję nie smak do takich gości
Chciałbym by po mej twarzy znów spłynęły łzy radości
Pytasz co u mnie szczerze czy dla zasady
Pytasz co u mnie mam zalety i wady
Pytasz co u mnie chujnie zobaczysz w oczach
Jak narazie to życie prowadzi po stromych zboczach x2
Ещё видео!