Może zdarzyć się tak, że weterynarz zdiagnozuje nieodwracalną utratę wzroku – tzn, że nasze zwierzę nie będzie już nigdy widzieć.

Gdy ślepota pojawi się już dosyć wcześnie w trakcie życia zwierzęcia lub jest nawet wrodzona, to wtedy zazwyczaj lepiej sobie ono radzi. Od zawsze lub dawna radzi sobie za pomocą słuchu lub węchu, ponieważ nie używa wzroku. Gdy zwierzę przeżyje 10 lat i nagle straci wzrok, wtedy faktycznie może mieć duże problemy z poruszaniem się. Przede wszystkim zwierzę wchodzi na przedmioty, na które nigdy wcześniej nie wchodził. Zdarza się często, że uderza np. w futrynę, co nigdy wcześniej się nie zdarzało. Potyka się o różne przedmioty, nie może od razu trafić do miski.

Utrata wzroku u zwierząt może nastąpić z różnych przyczyn.

Jedną z przyczyn całkowitej ślepoty zwierząt jest zaćma, czy inaczej mówiąc katarakta - mętnienie soczewki oka. Zmiana może być albo niewielka, albo punktowa, a nawet rozległa. Katarakta może być chorobą wrodzoną lub nabytą z wiekiem. Ten ostatni przypadek może mieć związek z chorobą oczu lub chorobą ogólnoustrojową. Zaćma może zaatakować jedno oko lub oba. Można ją także usunąć operacyjnie. Zmiany w soczewce okulista może zdiagnozować stosując specjalną ręczną lampę szczelinową wielokrotnie powiększającą obraz.

Młode koty mogą tracić wzrok w wyniku nieleczonego kataru. Wirus wywołujący tę chorobę atakuje także wzrok. Objawy tej choroby to przede wszystkim łzawienie oczu, ropna wydzielina, sklejone powieki, zaczerwienienie i obrzęk błon śluzowych oka.

Przyczyną utraty wzroku u zwierząt może być również uraz mechaniczny, przewlekłe choroby z cukrzycą na czele.

lek. wet. Jakub Boguszewski - okulista weterynaryjny, USG; Gabinet weterynaryjny Pupil Piastów

Więcej na www.portalzdrowiapsaikota.pl

свернуть