Talibowie brutalnie tłumią wszelki sprzeciw w Afganistanie. Kobiety znów zmuszane są do noszenia burek i bite za to, że walczą o swoje prawa. Są ostrzegane, by nie wychodziły z domów, ale organizują się prywatnie. Tysiące kilometrów dalej, w Brukseli, Lailuma Sadid łączy się z grupką afgańskich kobiet. Sadid to jedyna afgańska dziennikarka w Brukseli. Sama była kiedyś politycznym uchodźcą. Teraz stała się głosem swoich zagrożonych przyjaciółek. Dzień po upadku Kabulu, na pierwsze strony gazet trafił jej dramatyczny apel do sekretarza generalnego NATO.
Czytaj więcej na: [ Ссылка ]
Subskrybuj nas na:
You Tube: [ Ссылка ]...
Facebook: [ Ссылка ]
Twitter: [ Ссылка ]
Ещё видео!