W Tajlandii byłem w kilku miejscowościach, które są wybierane na wypoczynek nad morzem: Phuket, Chumphon, na wyspach Phi Phi, ale najbardziej podobało mi się w KRABI - najmniej turystów na plaży oraz możliwość wycieczek łodziami do "sekretnych plaż" - ukrytych między skałami, czy też pod wyrastającymi na kilkaset metrów ścianami skalnymi...
Na Krabi nie widywałem tłumów hindusów z Indii, nie słyszałem męczącego języka Rosjan (w związku z wojną wywołaną na Ukrainie) na plażach w Phuket, ale cały czas miałem kontakt z uśmiechniętymi i nie nachalnymi prawdziwymi mieszkańcami Tajlandii.
Po więcej moich filmów, zdjęć, pomysłów na wycieczki i niepowtarzalną przygodę zapraszam również na inne strony:
- [ Ссылка ]
- [ Ссылка ]
![](https://i.ytimg.com/vi/KN3X1-vTLok/maxresdefault.jpg)