Hymn Polski w najlepszej wersji – Jak czasem słyszę rożne wersje hymnu na różnego rodzaju imprezach sportowych (olimpiada, skoki narciarskie… i inne wydarzenia sportowe gdzie polscy sportowcy wygrywają) to nie wiem gdzie się zakopać! Tak mi wstyd.
Słyszałem już różne wersje – od „przepięknych” ballad z dziwną harmonią po „twory hymno-podobne”, które nijak nie mają się do naszego SKOCZNEGO Mazurka Dąbrowskiego.
Prezentuję najlepszą wersją (według mnie) – w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego im. gen. Józefa Wybickiego z Warszawy.
Kto inny lepiej wykona Mazurka Dąbrowskiego jak nie wojskowa orkiestra!? Pięknie i skocznie zagrane, świetna dynamika – można słuchać w nieskończoność.
Mam nadzieję że coraz rzadziej będziemy słyszeć nasz Hymn Narodowy w udziwnionych wersjach – zwłaszcza chodzi o tempo i harmonię.
Tekst Hymnu:
Mazurek Dąbrowskiego
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski.
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz, Dąbrowski...
Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.
Marsz, marsz, Dąbrowski...
Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany –
Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.
Marsz, marsz, Dąbrowski...
Ещё видео!