"Kiedy ranne wstają zorze" autor: Franciszek Karpiński (1792 r.)
Kiedy ranne wstają zorze,
Tobie ziemia, Tobie morze,
Tobie śpiewa żywioł wszelki,
Bądź pochwalon, Boże wielki!
A człowiek, który bez miary,
Obsypany Twymi dary,
Coś go stworzył i ocalił,
A czemuż by Cię nie chwalił?
Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na niebie,
I szukam Go koło siebie.
Wielu snem śmierci upadli,
Co się wczoraj spać pokładli,
My się jeszcze obudzili,
Byśmy Cię, Boże chwalił.
Boże w Trójcy niepojęty,
Ojcze, Synu, Duchu Święty,
Tobie chwałę oddajemy,
Niech dla Ciebie dziś żyjemy!
Pieśń religijna, śpiewana również w II Rzeczypospolitej w koszarach Wojska Polskiego na apelach porannych. Wieczorem śpiewano pieśń "Wszystkie nasze dzienne sprawy".
Naoczny świadek opowiada: " Mieszkaliśmy blisko koszar Wojsk Polskich. Radością było usłyszeć gdy nasi żołnierze na apelach porannych śpiewali męskimi, mocnymi głosami pieśń "Kiedy ranne wstają zorze"! Wieczorami śpiewano inną pieśń "Wszystkie nasze dzienne sprawy". Każdy z nas chciał być taki jak Oni i śpiewać z Nimi."
Śpiewano ją od Wilna po Kraków, Katowice, od Lwowa po Gdynię, Warszawę, Poznań. W całym kraju.
Ещё видео!