Minister edukacji Przemysław Czarnek, który wziął się za intensywne cmokanie ludowej części Trzeciej Drogi, marzył po wyborach o posadzie premiera. Teraz — gdy PiS przechodzi do opozycji — zostanie szarym posłem. Panie Przemku, pan się nie wygłupia. Zieloni pana nie chcą. W rozpaleniu politycznego uczucia nie pomaga to, że wyzywał ich pan tuż przed wyborami od zdrajców Polski – przypominają twórcy politycznego słuchowiska "Stan Wyjątkowy" Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz.
Ещё видео!