Jest 25 grudnia 2021 roku, a przed ekspertami otwiera się nowe okno do ukrytych tajemnic kosmosu. Około 6 miesięcy po wystrzeleniu Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, skomplikowany sprzęt dostarczył nam pierwszych przytłaczających obrazów - ale było to tylko preludium do ambitnej misji, pod koniec której nasza wiedza o wszechświecie zostanie podniesiona w zupełnie nowe sfery. Oprócz badania pierwszych świetlistych formacji i galaktyk, które powstały po Wielkim Wybuchu, misja Webba pomoże również udzielić odpowiedzi na jedno z najstarszych pytań w historii ludzkości: Czy jesteśmy sami? Aby dotrzeć do sedna tej kosmicznej tajemnicy, teleskop o wartości 10 miliardów dolarów przyjrzy się atmosferom egzoplanet i sprawdzi, czy ciała niebieskie nadają się do zamieszkania. W związku z tym tajemniczy sygnał, który niedawno wykryto, staje się przedmiotem szczególnej dyskusji. Ale o co tak naprawdę chodzi w tych nagłówkach, które mówią o sztucznych światłach na Proxima Centauri B? Czy jest to rzeczywiście sygnatura techniczna zaawansowanego gatunku? A może te doniesienia można wyjaśnić w inny sposób? Razem z Tobą szukamy dziś odpowiedzi!
#TheSimplySpacePL
