Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
[ Ссылка ]
Nikt nie przyzna się do znajomości ze zdrajcą, ze szpiegiem - nie ma wątpliwości były szef CBA, a obecnie doradca rządu Mołdawii Paweł Wojtunik. Odniósł się w ten sposób do reakcji polityków PiS i Solidarnej Polski na wystąpienie sędziego Tomasza Szmydta w białoruskich reżimowych mediach, gdzie ten szkalował polskie władze, operując antyzachodnimi kalkami z kremlowskiej propagandy. Sędzia – jeden z bohaterów afery hejterskiej w ministerstwie sprawiedliwości za czasów Zbigniewa Ziobry – zapowiedział również wystąpienie o azyl polityczny na Białorusi.
Paweł Wojtunik jest przekonany, że osoby współpracujące z Tomaszem Szmydtem, który ostatnio pracował w wojewódzkim sądzie administracyjnym w Warszawie, znajdą się w orbicie zainteresowania polskich służb i nie powinny się temu dziwić. Tym samym służbom zarzucił, że za czasów PiS koncentrowały się na kontrolowaniu wyimaginowanych wrogów wewnętrznych, np. niezależnych sędziów, a jednocześnie przeoczyły rzeczywiste zagrożenie i dopuściły do tego, by domniemany szpieg zrobił błyskotliwą karierę w wymiarze sprawiedliwości.
