Legnicka Prokuratura Okręgowa umorzyła postępowanie w sprawie katastrofy lotniczej ratunkowego śmigłowca. Śledczy ustalili, że do tragedii doszło wskutek błędu pilota i fatalnych warunków atmosferycznych. Do wypadku ratunkowego śmigłowca pod Jarostowem doszło 17 lutego 2009 roku. Załoga helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego spieszyła na pomoc poszkodowanym w gigantycznym karambolu na autostradzie A4 na wysokości Budziszowa Wielkiego. Śmigłowiec Mi - 2 rozbił się sto metrów od zabudowań mieszkalnych. W katastrofie zginęli pilot Janusz Cygański i ratownik Czesław Buśko. Ciężko ranny został lekarz Andrzej Nabzdyk.
![](https://i.ytimg.com/vi/QqQDoUKGZ6s/maxresdefault.jpg)