Radni sejmiku województwa małopolskiego po raz trzeci nie zdołali wybrać marszałka. To bolesna porażka Prawa i Sprawiedliwości.
Kandydat PiS Łukasz Kmita uzyskał 14 głosów. Z kolei Krzysztof Klęczar z PSL, którego w ostatniej chwili zaproponowały KO i ludowcy, uzyskał 18 głosów. W związku z tym żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości. Aż 7 spośród 39 wszystkich oddanych głosów było nieważnych.
Tym samym pat w małopolskim sejmiku wciąż trwa. Przypomnijmy, że po wyborach samorządowych Prawo i Sprawiedliwość dysponuje tutaj większością. Uzyskany wynik dał partii Jarosława Kaczyńskiemu 21 z 39 możliwych mandatów. Jednak w wyniku buntu części radnych, którzy nie zgadają się z kandydaturą Kmity, PiS nie może skutecznie objąć funkcji marszałka. W myśl przepisów, jeśli do 9 lipca radnym nie uda się wyłonić zarządu województwa, Małopolskę czekają nowe wybory do sejmiku.
![](https://i.ytimg.com/vi/RTAm2kLMkF8/maxresdefault.jpg)