Polsko Ukraińskie zaręczyny Inga przyjęła pierścionek zaręczynowy od Dariusza Polaka Powiedziała TAK. Poznaliśmy się poprzez portal randkowy. Pierwsza randka odbyła się na spacerze podczas zbierania grzybów w lesie w pobliżu miejscowości SOMIN. Obok znajduje się Polsko Ukraińska restauracja ,, Karpiatia,, gdzie pierwszy raz w życiu zjadłem Ukraińskie pierogi piermieni oraz pierogi z kapustą i ziemniakami. Ogólnie rzec biorąc Inga spadła mi z nieba bo okazało się, że ukończyła studia psychologiczne a mi na co dzień potrzebna jest pani psycholog. Inga nie spodziewała się zaręczyn. W telefonicznej rozmowie o tym wspominałem. Była całkowicie zaskoczona i myślała, że ja sobie żartuję. Inga pochodzi z Pod Lwowa. Jest tego samego wyznania co i ja. Byliśmy podczas spotkań w Polskim Kościele. Inga bardzo dobrze gotuje przepyszny barszcz Ukraiński. Nasze kraje łączy pozytywna historia w cieniu nierozliczonych bratnich ludobójstw ale i na wyjaśnienie tego przyjdzie czas. CHWAŁA WOLNEJ UKRAINIE !!! Nauczę Ingę biegle mówić w języku Polskim. W najbliższym czasie przedstawię ją swoim rodzicom. Pierwszy raz odwiedzę Ukrainę oraz Lwów oraz poproszę o rękę jej matkę. Poznam również jej siostrę oraz syna. Przed nami spokojny rok przygotowań różnych formalności co nie będzie łatwe. Jeżeli uda mi się unieważnić mój ślub kościelny nie wykluczone, że powiemy sobie sakramentalne TAK w Kościele. Nie przygotowywałem się szczególnie do zaręczyn. Było to spontaniczne. Przygotowałem poczęstunek w hotelu gdzie Inga mieszka. Wywołało to nie małą sensację wśród jej znajomych. Ona kocha mnie a ja kocham ją. Dziękuję Panu Bogu, że poznałem tak wspaniałą Ukraińską kobietę. Życzymy sobie szczęścia. Być może po ślubie a bardzo bym chciał aby Inga urodziła mi córkę bo syna już mam. Czym dalej wschodu ludzie są bardziej życzliwsi co odczułem w swoich podróżach po Polsce.No to by było na tyle tej Polskiej pisaniny :)
![](https://i.ytimg.com/vi/T7WXegWFgeE/mqdefault.jpg)