Czy można uwierzyć we własne nieszczęście i jakie są tego konsekwencje? Pytają twórcy najnowszego spektaklu Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
„Klątwa rodziny Kennedych" przypomina historię Rosemary, siostry Johna Fitzgeralda Kennedy’ego, którą uznano za opóźnioną w rozwoju i w wieku 23 lat poddano ją zabiegowi lobotomii. W wyniku operacji Rosemary stała się niepełnosprawną, pozbawioną kontaktu ze światem dziewczyną. Nie pasowała do wizerunku rodu, dlatego próbowano o niej zapomnieć.
Spektakl przygotowują Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin – laureaci Paszportów Polityki oraz autorzy wielu sukcesów kieleckiej sceny dramatycznej.
Szpitalne łóżko, a na nim postać przykryta kołdrą. Przygotowaniom do premiery towarzyszył niezwykły happening. Na Placu Wolności stanęła instalacja - poświęcona pamięci ofiar eksperymentów medycznych i społecznych. Symboliczny pomnik Rosemary będzie stał na Placu Wolności przez miesiąc, jego autorem jest Łukasz Surowiec.
Prapremiera "Klątwy rodziny Kennedych" odbędzie się w sobotę, 27 lutego na tymczasowej scenie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Wojewódzkim Domu Kultury.
Ещё видео!