Jaro i Donek na obiedzie - "Sami Swoi" #shorts #kaczyński #tusk
Jarosław Kaczyński, znany polityk, postanowił pewnego dnia odwiedzić popularny kabaret, by zobaczyć, jak politycy są przedstawiani w "polityce na wesoło". W TVP Info zapowiedziano ten wyjątkowy wieczór jako "PIS kabaret", co wzbudziło wiele śmiechu wśród widzów. Niektórzy mówili, że to będzie "PIS hit", podczas gdy inne stacje informacyjne skupiały się na najnowszym sondażu dotyczącym popularności partii Prawo i Sprawiedliwość.
Wśród gości kabaretu byli również inni znani politycy, takie jak Donald Tusk i Janusz Kowalski. W jednym z skeczy aktorzy odgrywali scenę, w której "władza opętana" przez humor próbuje zarządzać krajem, co było aluzją do rządu PiS. Krzysztof Bosak, obserwując to z boku, nie mógł powstrzymać śmiechu.
Nagle na scenie pojawił się aktor odgrywający Władimira Putina, który zaczął rozmawiać z postacią odgrywaną przez Jarosława Kaczyńskiego. W tle słychać było śmiech i komentarze typu "Tusk Kaczyński" czy "Kaczyński Tusk", nawiązujące do ich politycznych przepychanek.
Po przedstawieniu Jarosław Kaczyński podszedł do aktorów i powiedział: "Kaczyński o społeczeństwie myśli dobrze, ale wie, że humor jest ważny". Następnie dodał z uśmiechem: "Mój kot też by się tu świetnie bawił".
Wieczór zakończył się owacją na stojąco. Wiadomości tego wieczoru były pełne pozytywnych recenzji, a program "Sami Swoi" w TVPInfo poświęcił całą audycję temu wydarzeniu. W jednym z wywiadów Kargul i Pawlak, znani komicy, wyrazili nadzieję na więcej takich wieczorów, gdzie "kabarety 2023" będą łączyć ludzi różnych przekonań.
![](https://i.ytimg.com/vi/TsxzSyLfhuY/maxresdefault.jpg)