DOWNLOAD: [ Ссылка ]
Buka na FB: [ Ссылка ]
Rahim na FB: [ Ссылка ]
Natalia Nykiel na FB: [ Ссылка ]
Solar na FB: [ Ссылка ]
TEKST:
[Intro: Buka]
I jeśli wierzysz w to tak samo, to tak jak jeden plus dwa
Bo Twoje serce to ułamek – zawsze tworzy z kimś całość
Podaj dalej, domino poleci pomału
Nim obejrzysz efekt kuli śnieżnej poczujesz radość
[Zwrotka 1: Solar]
Porażony typ na vipie na wózku
Jara się, że ma fotkę
Jakaś dupa czuje się gorsza, bo nadal ma iPhona 5-tke
Jakieś dziecko chce maskotkę, jakiś chcę mamę
Kogoś martwi brak lądowiska na helikopter, przejebane
Wszystko jest relatywne, więc wyłączam się z wyścigu
Tylko w sobie samym od dziś szukam przeciwników
Być czy mieć? to nie dylemat, trzeba znaleźć balans
Tyle samo bycie bejem co pracoholikiem dla nas
Szkoda mi każdej ziomali, co zegar jej huczy, nie tyka
Po klubach się włóczy, szuka bratniej duszy, i nie spotyka
Ciągle uwięziona na balecie jest jak w La Catedral
Jej wybór to kolejny sekret, lub prawa ręka
Szkoda każdego ziomala, co gdzieś zawisł na studiach
I się go trzyma odwaga tylko na pijackich burdach
W każdym z nich się kiedyś tliła nadzieja
Nigdy nie odkładaj marzeń, odkładaj na marzenia
[Refren: Rahim/Buka]
Za wszystkich którzy odeszli unieś victorię w powietrze
Póki tu ciągle jesteśmy, trzymaj ją w górze
Dzisiaj nienawiść zabierzmy bez kropli żalu na cmentarz
I pochowajmy pomału, zakwitną róże
Za wszystkich, którzy w to wierzą, razem nie damy im umrzeć
Bo kwiaty, które nie więdną to dobrzy ludzie
I nawet kiedy odejdą, dalej będziemy energią
Która powróci na pewno, ja obiecuję Ci
[Bridge: Natalia Nykiel]
Krąg zawistnych słów otacza nas
I pcha się nam do ust, gdy szukamy naszych ciał
Mijamy się często w tym mieście mgły
Ja chcę się od niej odbić
Nich wzmocni poczucie mocy mojej krwi
[Zwrotka 2: Solar]
Nie mów mi o farcie (nie)
Więc nie mów mi o szczęściu (nie)
Kiedy idę tak uparcie
Wciąż przed siebie mimo przeszkód
Nic nie mów mi o farcie
Nic nie mów mi o szczęściu
Każdą zmarnowaną szansę znam tylko z ust koleżków
Biegnę, biegnę, biegnę i czuję się jakbym nie miał nic
Bo tu obok ktoś ma więcej, to ja też chcę c'est la vie
Przed studiem stoi wrak, który jest dla kogoś domem
Ale tego pod uwagę jakoś już nie biorę, co jest?
[Refren: Rahim/Buka]
Za wszystkich którzy odeszli unieś victorię w powietrze
Póki tu ciągle jesteśmy, trzymaj ją w górze
Dzisiaj nienawiść zabierzmy bez kropli żalu na cmentarz
I pochowajmy pomału, zakwitną róże
Za wszystkich, którzy w to wierzą, razem nie damy im umrzeć
Bo kwiaty, które nie więdną to dobrzy ludzie
I nawet kiedy odejdą, dalej będziemy energią
Która powróci na pewno, ja obiecuję Ci
[Outro: Natalia Nykiel]
Jeśli wierzysz w to tak samo to tak jak jeden plus dwa
Bo Twoje serce to ułamek – zawsze tworzy z kimś całość
A ja Obiecuję Ci!
Obiecuję Ci!
Ja Obiecuję Ci!
![](https://i.ytimg.com/vi/VUPr301JII8/maxresdefault.jpg)