Jasny, śmietanowo-chrzanowy, o lekko ostrej nucie, mile podkręcającej smak potrawy głównej... Banalnie prosty do przygotowania. A także szybki. Na pierwszy czy drugi dzień świąt idealny, bo świetnie pasuje do mięs czy pieczeni na ciepło. Doskonały do peklowanej karkówki, którą niedawno pokazywałam:) Zazwyczaj serwuję go na ciepło, ale następnego dnia, po wyjęciu z lodówki, smakuje także na zimno np. do szynek, kiełbas, wędlin. Dla nas to klasyka. Spróbujcie zatem i dajcie znać co o nim myślicie...
Składniki i przepis: [ Ссылка ]

свернуть