W lipcu 1997 roku przez Polskę przeszła "Powódź Tysiąclecia". Drugi tydzień lipca w roku 1997 przebiegał w południowej Polsce pod znakiem ciągle padającego obfitego deszczu. Kilkudniowe opady doprowadziły szybko do podniesienia się poziomów rzek, także w Małopolsce. W trakcie powodzi w Polsce zginęło 56 osób, szkody oszacowano na około 3,5 miliarda dolarów.
W Krakowie, pomimo wysokiej fali i licznych podtopień nie zostały przerwane wały ochronne ani nie nastąpiło przelanie wody przez ich koronę. Dużą rolę odegrał fakt przyjęcia fali powodziowej w górnym biegu Dunajca przez nowo oddany Zbiornik Czorsztyński, co spłaszczyło przebieg fali powodziowej na Dunajcu, a później na Wiśle. Mieszkańcy z zaciekawieniem obserwowali zalane bulwary wiślane i powoli niknący prześwit pomiędzy powierzchnią Wisły a jezdnią mostu Dębnickiego. Była to swego rodzaju atrakcja przyciągająca ciekawskich.
![](https://i.ytimg.com/vi/Wp24nBkYkLk/maxresdefault.jpg)