Zamów se (albo komuś kogo niespecjalnie cenisz) CD tuteeej:
www.facebook.com/codziennefrustracje
Drugi utwór z płyty "Codzienne Frustracje" 2017
LIRYKA poniżej:
Głupota panuje,
się w głowie nie mieści,
jak tu swój żywot chujowy popieścić?
"Idź Pan fchuj!!!"
krzyczy baba wzięta na kopy,
"Oddaj suko moje pare złoty!!!"
Wystrzegajmy się hołoty
co nie oddaje floty.
Dlaczego presję,
Ty na mnie wywierasz?
Czemu patrzysz się w tę stronę?
W metrze, w tramwaju...menele pierdolone!
"Ależ u Ciebie w domu,
schludnie, praniem pachnie,
a na ulicy pożoga,
od wczoraj boli mnie od srania noga..."
PASJONATI I MODELTI
Zajebię Cię w ryj,
Ty zajeb w mordę mi,
byłem na koncercie,
elegancki band...nie bawił się nikt.
Ja mówię: "Co, do chuja?!"
Zabawa na "Kurwa mać"
Zwaliłbym na poniedziałek, ale, kurwa...grało Cancer Bats!
Hydrozagadka w połowie pełna,
na Stoned Jesus był tłum.
Kto nie chodzi na koncerciki
ten zwyczajnie jest chuj.
To ostatnia zwrotka,
jak zwykle chujowa,
jak zwykle prostacka,
podrzędnie złożona.
Nic mądrego nie powiem,
z resztą zaraz jest koniec.
Chciałem być królem...
A jestem zwykły goniec.
Ещё видео!