#Powiększenie,#Segregujecie, #śmieciNadaremno, #prawda, #wywozie, #śmieci, #może, #wkurzyć
Dzięki za oglądanie! Jeśli lubisz wideo, zdobądź je i udostępnij znajomym. Jeśli chcesz więcej wiadomości, zasubskrybuj kanał! Kliknij tutaj,[ Ссылка ] Segregacja śmieci stała się w Polsce bardzo popularna. Liczne akcje przeprowadzane przez lata przekonały rodaków, że warto jest stawiać na dbanie o ekologię. Niestety, nawet pomimo naszych starań wszystkie działania są często ignorowane. Segregacja śmieci na dobre została jednym z domowych obowiązków Polaków. Nic dziwnego więc, że często interesuje nas to, co dzieje się z odpadami po opuszczeniu naszego domu. Jak się okazuje, nie wygląda to tak, jak wyobraża sobie większość segregujących. O całej sprawie poinformował Super-Express, który próbuje uświadomić ludzi na temat obecnego stanu segregacji śmieci w Polsce. Nic dziwnego, bowiem zdecydowanie warto jest zająć się tym tematem i dopilnować tego, czy rzeczywiście troska o środowisko jest zachowana. Reportaż popularnej gazety pozwala stwierdzić, że sprawa wygląda dramatycznie. Wszystko przez zachowanie tych, którzy najbardziej powinni zadbać o to, co dzieje się z odpadami.Segregacja śmieci nie przebiega prawidłowo Jeden z reporterów był świadkiem nietypowego wydarzenia przy Placu Szembeka w Warszawie. Jak się okazało, jedna z ciężarówek zbierających śmieci podjechała do altany z odpadami, jednak zamiast zebrać śmieci z poszczególnych pojemników i posortować je, wrzuciła wszystko w jedno miejsce, nie przejmując się tym, czy powinny one zostać w jakikolwiek sposób porozmieszczane. Dziennikarze postanowili przyjrzeć się sprawie bliżej, jednak okazało się, że nawet właściciele spółki zajmującej się wywozem odpadów nie są zorientowani. – Niestety w wielu lokalizacjach w Warszawie, jakość selektywnej zbiórki, zwłaszcza w zabudowie wielorodzinnej jest niska, zaś odpady są źle przesortowane lub zanieczyszczone, np. w pojemniku na papier znajdują się odpady zmieszane, lub w pojemniku na szkło kartony – przyznał Leszek Zagórski, prezes firmy Lekaro, która odpowiada za zajmowanie się odpadami w okolicy. Segregacja śmieci – co na to firma? – Tego typu odpady jako zanieczyszczone nie mogą być odebrane selektywnie, gdyż zabrudziłyby cały transport zbieranego papieru lub szkła. Takie zanieczyszczone odpady odbierane są jako zmieszane, w dniu odbioru odpadów zmieszanych. Tego typu przypadki zgłaszane są do Ratusza wraz z dokumentacją zdjęciową – dodaje Zagórski. Nie wiadomo, czy sprawa zostanie ostatecznie zgłoszona przez reporterów lub właściciela firmy Lekaro. Wygląda więc na to, że nie każdy podchodzi do sprawy recyklingu z należytym szacunkiem. Nie wiemy, czy pracownicy firmy zostaną w najbliższym czasie ukarani, jednak słowa Leszka Zagórskiego pozwalają sądzić, że również on nie chciałby, by segregowanie śmieci wyglądało właśnie w ten sposób. Nie wiemy, czy firma Lekaro wyciągnie konsekwencje w tej sprawie wobec swoich pracowników, pozostaje nam być pozytywnej myśli i liczyć na to, że sprawa zostanie w najbliższym czasie rozwiązana i nie dojdzie już więcej do podobnego procederu.
![](https://i.ytimg.com/vi/Z-VmCG2G1WM/maxresdefault.jpg)