Białoruś i Chiny rozpoczęły wspólne ćwiczenia wojskowe przy granicy z Polską. Zgodnie z komunikatem białoruskiego ministerstwa obrony, są to ćwiczenia antyterrorystyczne, obejmujące nocne lądowania, przeprawy wojsk przez przeszkody wodne i działania w miastach.
Warto zwrócić uwagę na to określenie, że są to manewry antyterrorystyczne. To zabieg, mający na celu pozytywne ich przedstawienie wobec społeczności międzynarodowej. Mało kto zauważa jednak, że w takich krajach jak Białoruś czy Rosja terrorystami nazywani są opozycjoniści. Doświadczenia z tych ćwiczeń mogą być więc wykorzystywane do tłumienia protestów
- tłumaczy Aleksander Kazak, białoruski politolog z Uniwersytetu Gdańskiego.
![](https://i.ytimg.com/vi/ctkkaAE7M4A/maxresdefault.jpg)