"Szkoda, że nie wcześniej, bo kiedy ponad rok temu, w grudniu, rozmawiałem na temat współpracy z ministrem obrony i prezydentem chyba byłem mało przekonywujący, że ta współpraca jest trudna. Poprzez kolejne miesiące dało się zauważyć, że nie ma chemii. Trudno nie być zadowolonym, że ten czas który trwał przez dwa lata, się skończył" – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM gen. Mirosław Różański. „Trudno dziś zakładać, że minister Błaszczak będzie powodowany jakimiś złymi intencjami (…). Najbliższe dni pokażą, czy to będzie kontynuacja tego, co realizował minister Macierewicz, czy nastąpi faktycznie zmiana” – podkreślił generał. Wojskowy, zapytany o pozytyw rządów Macierewicza, odpowiedział: „Dostrzegł i przeprowadził system awansowy dla kadry na najniższych szczeblach (w armii)”. „Uważam, że min. Macierewicz przez te dwa lata powiedział wiele tego, co później nie stało się faktem (…). Polska armia nie jest ukompletowana w takim wymiarze, jak przewiduje etat (…) Nie do końca wszystkie deklaracje są takie, jak powinny być, czyli prawdziwe” – tłumaczył gen. Różański. „Jestem gotowy (pomóc min. Błaszczakowi w nowej misji)” – zapewnił w Popołudniowej rozmowie. Gen. Różański, zapytany o podpowiedź dla min. Błaszczaka, stwierdził: „W trybie pilnym powinien odtworzyć zdolność jednostek operacyjnych. Ona dziś jest niestety mocno zachwiana. Druga: Cedować zadania związane ze szkoleniem – powinniśmy zabrać żołnierzy z miesięcznic, pokazów”.
Ещё видео!