Tusk z Bodnarem niszczą demokrację.
Transkrypcja: Szanowna pani marszałek, na początku słówko, w którym Donald, w języku, w którym Donald Tusk śpiewa kolędy. I to słówko oznacza ustawę przyjętą przez Reichstag 23 marca 1933 roku. Ta ustawa pozwalała rządowi Adolfa Hitlera na wydawanie ustaw bez względu na brzmienie Konstytucji Weimarskiej, bez konieczności uzyskania zgody Reichstagu. Tak rozpoczęła się demokracja walcząca w nazistowskich Niemczech. Wcześniej posłów opozycji umieszczono w więzieniach, w aresztach, znęcano się nad nimi. Rozpoczęto cenzurę prasy, czy szanowni państwo kojarzycie może, że pewna stacja, nazywa się Republika, nie jest wpuszczana dzisiaj w Polsce na konferencję premiera. Rozpoczęto akcję opiłowywania katolików. Może znacie państwo sytuację, gdzie ciągle wylewa się hejt na kościół katolicki, nad księdzem Olszewskim się po prostu w sposób obrzydliwy znęcają. Szkolenie młodzieży w duchu nienawiści rasowej i politycznej. Czy pamiętacie może państwo dwóch patoministrów, którzy razem z wulgarną młodzieżą śpiewali o pisowskich śmieciach, którzy mają wyp… z tego kraju i je… pis. To są, to jest wychowanie dzisiejszej demokracji. Demokracja walcząca na pełnej, szanowni państwo. I jednocześnie pytanie do pana Adama Bodnara, skoro sędziowie mają składać samokrytykę czynny żal, to czy zostanie wyznaczony jakiś pułap? Jak nisko mają się ukłonić przed Donaldem Tuskiem i Adamem Bodnarem, żeby móc dalej pracować, służyć naszej ojczyźnie, wydawać wyroki, czy będzie przyjęty jakiś jakiś tekst ślubowania, że ślubują na Adama Bodnara, na Donalda Tuska i tak naprawdę ślubują na platformę obywatelską, żeby dalej móc pracować. Szanowni państwo, idą bardzo ciemne czasy, które Donald z Adamem Bodnarem chcą wprowadzić w Polsce i Konfederacja dzisiaj krzyczała o wniosku o wotum nieufności dla Adama Bodnara. W pełni ten wniosek popieram, chętnie go podpiszę, tylko nie wiem dlaczego robią z tego taką no polityczną po prostu szopkę. Dziękuję bardzo. Dziękuję panie pośle
