TLK 35100 Małopolska od wielu miesięcy boryka się z problemami opóźnień, zarówno w starym jak i nowym rozkładzie jazdy. Nie można powiedzieć, że opóźnienia te są stałe i występują zawsze. Natomiast tuż przed Krakowem skład ten łapie opóźnienie od kilkunastu minut do godziny stosunkowo często. Oczekując na Małopolskę, uchwyciłem też inne składy, zapraszam:

ED160-019 odjeżdża minutę po czasie ze składem IC 5360 Witkacy relacji Gdynia Główna - Zakopane. Godzina 16.45

TLK 53104 Branicki, w relacji Gdynia Główna - Kraków Główny, prowadzony przez EP09-013, odjeżdża punktualnie. Godzina 18.36

Przechodzimy do bohatera dzisiejszego odcinka - EP09-039 na czele TLK 35100 Małopolska. Opóźnienie wjazdu równe 60 minut, ze względu na lekko skrócony postój względem rozkładu odjazd nastąpił z nadrobieniem 2 minut (18.56). W tym momencie powoli opuszczam Tomaszów Mazowiecki i rozpoczyna się tytułowy wyścig kolejowy. Dałem Małopolsce handicap - zajechałem na myjnię, na tankowanie na stacji benzynowej, nie spiesząc się zupełnie. Trasę Tomaszów - Warszawa pokonałem w trybie bardzo ekonomicznym - ze średnią prędkością 100 km/h.

Po dojechaniu na Warszawę Toruńską zdążyłem jeszcze złapać następujące składy:
IC 81154 Parsęta
IC 1524 Nowowiejski
SKM 99458
EIP 5100
Czas nagrań to pomiędzy 20.47 a 21.06

Czas oczekiwania na Małopolskę to około 25 minut, widoczny na końcu przelot był o 21.07. Tu przechodzimy do argumentów za moją tezą, że plan tego pociągu jest po prostu słaby. Przejechanie 130 kilometrów w czasie ponad dwóch godzin to jest po prostu porażka. I owszem, pociąg ma postój na wszystkich trzech warszawskich stacjach od kilku do kilkunastu minut. Owszem, przez średnicę nie zrobi dobrego czasu. Owszem, względem rozkładu zwiększył opóźnienie o dodatkowe kilka minut, mimo że powinien skracać rozkładowe postoje o których wspomniałem przed chwilą. Ale tego dnia złapałbym Małopolskę nawet na Zachodniej, czyli po dwóch krótkich postojach w Skierniewicach i Koluszkach. I jeśli ktoś uzna, że taki urok TLK, to należy wziąć pod uwagę, że Małopolska ma prędkość rozkładową na tym odcinku w przedziale 100-150.
Oczywiście drugim głównym argumentem za słabością tego rozkładu jest chroniczne opóźnienie, o którym wspominałem na początku. Problem jest niezależny nawet od korekty rozkładu.

Tomaszów Mazowiecki i Warszawa Toruńska.
26.01.2020

свернуть