Zrzutka: [ Ссылка ]
Czy wiecie, że 90% zwierząt, które do nas trafiają, potrzebuje szybkiej dożylnej podaży płynów i leków? Mamy wśród wolontariuszy weterynarzy i techników, mamy ogromne chęci, by działać niezwłocznie - natomiast brakuje nam sprzętu do ratowania zwierząt, które trafiają do naszego azylu :(
Każdego dnia udzielamy pomocy kilkunastu zwierzętom domowym i dzikim. Sytuacje, w których przyjeżdżają do nas w jednej chwili osłabiona kuna, kot po wypadku, zmasakrowany jeż i cierpiący pies nie należą do rzadkości... A my coraz częściej musimy wybierać, które zwierzę ratować najpierw :( Zmieniłyby to pompy infuzyjne!
Dlaczego to takie ważne?
Dzięki pompom infuzyjnym moglibyśmy udzielać pomocy zwierzętom od razu, na miejscu, czyli w siedzibie EKOSTRAŻY. Nie musielibyśmy tracić czasu na dojazdy do weterynarzy, co bywa problematyczne - szczególnie, gdy jest środek nocy...
Taka inwestycja to też ogromna oszczędność środków - nie będziemy zmuszeni wydawać pieniędzy darczyńców na ratowanie w klinikach i przychodniach. Dzięki pompom oszczędzimy nie tylko na paliwie, ale i na kosztach weterynaryjnych (a pewnie wiecie, że na dyżurach nocnych stawki są liczone podwójnie...). A przede wszystkim: dzięki pompom będziemy mogli działać niezwłocznie, co zwiększa szansę na uratowanie życia!
Czego nam potrzeba? W pierwszej kolejności: pomp infuzyjnych. Zbieramy na 2 pompy, koszt jednej to ok. 3 000 PLN. W drugiej kolejności: przyda się podgrzewacz do płynów infuzyjnych (koszt ok. 1 000 PLN). Podgrzewacz zmniejsza różnicę temperatur pomiędzy cieczą a temperaturą ciała, co eliminuje powikłania (np. spadek zużycia tlenu), wspiera rozpuszczanie leku w płynie, ogranicza skutki uboczne leków.
Serdecznie dziękujemy za każdy odruch serca - dzięki Waszym wpłatom codzienna pomoc zwierzętom będzie sprawniejsza, dokładniejsza i nieco dla nas łatwiejsza!
![](https://i.ytimg.com/vi/jxdEygglAFU/mqdefault.jpg)