W dniu dzisiejszym około godziny 11:30 pod Ministerstwem Zdrowia na ulicy Miodowej w Warszawie rozpoczął się Protest Pilotów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Protestujący domagają się uwzględnienia ich w tzw. dodatku covidowym, jako grupy zawodowej która ramię w ramię z lekarzami, ratownikami medycznymi oraz pozostałym personelem medycznym, była na pierwszej lini frontu w trakcie szalejącej w Polsce pandemii.
Wielokrotnie na naszej stronie mogliście zobaczyć akcje z udziałem śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak dowiedzieliśmy się od przewodniczącego ZZPH Adriana Malinowskiego, pod Ministerstwem w dniu dzisiejszym pojawiła się tylko część z blisko 100 osobowej grupy Pilotów. W ramach gestu w kierunku chęci porozumienia, Związek podjął decyzję aby nie zakłócać ciągłości pracy LPR i inni na swoich dyżurach pozostali w pracy. W dniu wczorajszym odbyło się spotkanie protestujących w Ministerstwie, jednak nie przyniosło ono zamierzonych rozwiązań.
Protest odbył się w przyjaznej atmosferze, bez zakłóceń dla ruchu na ulicy Miodowej, przy pełnym zrozumieniu i współpracy z Policją.
