Dzień dobry, mam przeczucie, że przed nami dziś bardzo ważna rozmowa, w której wiele osób odnajdzie swoje emocje. Rezerwujcie godz. 20:30 na spotkanie z Dagny Kurdwanowską i dajcie sobie ten wieczór w prezencie.
Cały czas pracuje we mnie stwierdzenie z książki „Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro", że osobno jesteśmy pogubieni i bezsilni, ale razem wiemy wszystko. Dlatego tak ważne jest, żeby dzielić się swoimi historiami. Nie tylko „ścianami chwały” na Facebooku, ale też tym, co trudne. Bolesne doświadczenia bywają początkiem powrotu do samego siebie. Tak było w przypadku Dagny.
Dziś porozmawiamy m.in. o wyzwaniu jakim jest całodobowa opieka nad chorymi bliskimi, towarzyszeniu w odchodzeniu, procesie żałoby. O chwilach, kiedy człowiek ma wrażenie, że prowadzi „życie prowizoryczne”, w którym wszystko trzyma się na taśmie klejącej. Zatrzymamy się przy ataku niechcianych emocji, kiedy mieszają się w człowieku czułość, frustracja, lęk, bezradność, poczucie obowiązku.
Spodobało mi się stwierdzenie, że wiara w siebie to forma odwagi, postaramy się ją obudzić. Nie, nie będziemy zwycięzcami, będziemy po prostu i aż ludźmi. Ze słabością i siłą. Potykaniem się i wstawaniem.
O godz. 20:30 wspólnie naciśniemy guzik z napisem: „pauza", żeby zaktualizować mentalny system. Jeśli czujecie, że „tracicie przyczepność”, dajcie sobie czas na oddech. Zapraszam na lekcję uważnej radości, która pozwala zobaczyć szklankę do połowy pełną. [ Ссылка ]
![](https://s2.save4k.ru/pic/l0nQ8HHcNDQ/maxresdefault.jpg)