Emocje to energia, która musi znaleźć jakieś ujście... Kiedy odczuwasz napięcie nieproporcjonalne do tego co rzeczywiście się dzieje, kiedy doświadczasz podobnych emocji, sytuacji, które zabierają Ci energię, to znak, że doświadczasz spontanicznej regresji w czasie. Najprawdopodobniej doświadczyłaś/ doświadczyłeś już tego stanu dużo wcześniej-w dzieciństwie, ale nie rozładowałaś/eś tamtego pierwotnego bólu, napięcia i stresu, dlatego teraz blokada energii emocjonalnej wzmaga się za każdym razem, kiedy zachodzą podobne doświadczenia. Każde dziecko potrzebuje tylko i aż miłości i poczucia bezpieczeństwa. Kiedy te dwa stany są w pełni zaspokojone to takie dziecko staje się dorosłym, który ma poczucie własnej wartości, mocy, sprawczości. Czuje, że to co robi ma sens, że chce mu się, że warto żyć, kochać i jest zdrowy. Jednak jeśli taki dorosły nie otrzymał w dzieciństwie miłości, poczucia bezpieczeństwa, akceptacji, ale za to w zamian otrzymał inne negatywne doświadczenia, to jak ma się czuć? Żeby mieć więcej energii i zdrowia do życia w teraźniejszości, trzeba zakończyć te bolesne doświadczenia, odkryć stare przekonania i wyznaczyć nowe granice.
A na początek proponuję to ćwiczenie: [ Ссылка ]
Joanna E. Kaszuba bo ja tu jestem...dla Ciebie...i dla siebie... www.joannakaszuba.pl
