Muzyka: Franciszek Wekka i Franciszek Berbeka
Tekst: Franciszek Wekka
zamarły nagle uśmiech, na jej twarzy ból
tak mocno ją zraniło każde z twoich słów
palą cię jej drobne łzy
królem bólu jesteś dzisiaj ty
za zmarnowanie uczuć, złamanie w miłość wiary
możesz zacząć prosić o najniższy wymiar kary
wiedzą to przechodnie, omijając cię
wie to niebo, które z chmur wyciska deszcz
złamałeś znów reguły gry
królem bólu jesteś dzisiaj ty
nie znajdziesz pocieszenia u przyjaciół czy rodziny
wody wszystkich źródeł nie zdołają zmyć tej winy
myślisz o jej ranach, czy wytrzyma świt
który przyjdzie nagle, wyważając drzwi
czujesz więc podwójny ból
zadany jej i własny twój
stoję w mroźnym parku
z wolna wstaje ranna mgła
królem bólu jestem dzisiaj ja
Ещё видео!