Nowa wersja 2024, potrzebna mi była ponieważ kuplety z utworu Chciałbym uciec były niezrozumiałe, chodziło o ulotki i to wywaliłem dodając 4 kumplety o oszustach, może to zaśpiewam nad jeziorem Siecino w pierwszą Sobotę lipca zapraszam koniecznie na Południk 16 będę grać.

Całe życie kurna z oszustami
Mamią obiecują złota wór
Chcą się nazwać mymi kolegami ja nie mogę
A to jest przebrany w gajer żur

Jeden robi za sprawiedliwego
Sprawiedliwy jest tak niczym lis
Rządzi i rozdaje na całego tylko sobie
A na ludzi ma on wielki zwis

Ty z takimi ludźmi umrzesz z głodu
Właśnie oszust to do siebie ma
W korporacjach takich jest jak lodu gdzieś w lodówce
Trzeba tym oszustom krzyknąć pa
REF
Chciałbym uciec naprawdę Chciałbym uciec
Chciałbym uciec uciec stąd
Chciałbym uciec na tratwie Chciałbym uciec
Chciałbym poczuć rzeki prąd
Chciałbym uciec naprawdę
Chciałbym uciec
Chciałbym uciec tak jak w dym
Chciałbym uciec na tratwie Chciałbym uciec
I ucieknę jak Huckelberry Finn

Z oszustami trzeba być kumatym
Z nimi w pici polo sobie grać
Oni by zrobili tobie Katyń bez skrupułów
Trzeba wreszcie wziąć nogi za pas

Rzeka płynie mam ja swoje czółno
Chciałbym poczuć rzeki wielki prąd
Ci oszuści dają wciąż po równo to ich cecha
Sprawiedliwy tylko będzie sąd

Tu na rzece tylko jesteś wolny
Tomek Sawer również głupi jest
Ciągle komplikuje taki zdolny a wydziwia
Tylko murzyn Jim wierny jak pies

Cóż ja mogę na to zakłamanie
Papier wziąć napisać nową pieśń
Ja się im odgryzę miły panie obiecuję
Zemrą z głodu złodzieje i cześć

Oszukali cały kraj miasteczko
Byle zabrać pieniądze i trwać
Lecz najgorsze moja ty laleczko to ci powiem
Ludzie im ufają czas się bać

W smole ich wytarzać no i w pierzu
Nie zrobili tego no i masz
Teraz sprawiedliwym nie dowierza nikt mój panie
Póki mogę dyla trzeba dać

Złapią Jima no i go sprzedadzą
Na mnie podejrzliwie patrzą już
Całe złoto z kraju wyprowadzą już niedługo
Bandzior powie że jest prawa stróż

свернуть