Dwunasty lutego. Wiadomości z Ukrainy.
W Rosji pali się skarbiec, ten wieżowiec.
Drony uderzyły w rafinerię ropy naftowej na terytorium Krasnodaru w Federacji Rosyjskiej.
Zeszłej nocy nieznany bezzałogowy statek powietrzny skutecznie zaatakował rafinerię Ilsky Oil w obwodzie siewierskim na terytorium Krasnodaru w Federacji Rosyjskiej.
W przedsiębiorstwie wybuchł silny pożar, który jednak robotnicy w ciągu godziny sami ugasili. Niemniej jednak najnowsza instalacja wstępnej przeróbki oleju „AT-6” została poważnie uszkodzona.
Masowo informowali o tym lokalni mieszkańcy i kanały informacyjne rosyjskiego Telegramu. Wskazują również, że mieszkańcy słyszeli eksplozję od strony fabryki Afip zlokalizowanej w tym samym rejonie.
Ministerstwo Obrony faszystowskiej Rosji ogłosiło wczoraj wieczorem zniszczenie lub przechwycenie dziewiętnastu ukraińskich dronów kamikadze: dwóch w obwodzie kurskim, pięciu w obwodzie briańskim, czterech w obwodzie orleńskim, dwóch w obwodzie krasnodarskim i sześciu nad Morzem Czarnym.
W Moskwie płonie także wieżowiec.
W stolicy faszystowskiej Rosji, Moskwie, płonie dach siedmiopiętrowego budynku mieszkalnego przy ulicy Czerniachowskiego, w pobliżu stacji metra Lotnisko. O sprawie poinformowały w nocy rosyjskie środki masowego przekazu i sieci społecznościowe.
Należy zauważyć, że powierzchnia pożaru przekroczyła cztery tysiące metrów kwadratowych. Części mieszkańców budynku udało się ewakuować. Ci, którzy pozostali w środku, proszą o pomoc przez okna.
Ogień grozi rozprzestrzenieniem się na sąsiednie domy, kawałki płonącego dachu spadają na chodnik, strych zaczyna się zapadać. Do gaszenia planuje się zaangażowanie dwóch helikopterów.
