Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą, ej
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy
W telefonie tylko jedna kreska, ey
Bez skojarzeń, pada mi bateria, ey
Wchodzę do klubu gdzie będzie rzeźnia, ey
Gorąco jakbym wchodził do piekła, ey
Obok mnie wchodzi moja piękna, mmm
Otwiera drzwi, a moja ręka, mmm
Ląduje na jej pośladkach
Wiesz jak zerkam przez ramię
Ona czule się uśmiecha, ej
Ląduje tu za każdym razem
Noszą mnie na rękach, skaczę w tłum
Mówią ''rozjebane'', co? Rozjebane
Biorę co zakazane, świecimy się jak diament
Moher to kręci dalej, niech się kręci dalej
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy
![](https://i.ytimg.com/vi/p0L7W39GzrA/maxresdefault.jpg)