Miniatury filmów zostały wykonane samodzielnie przez autora niniejszego kanału lub pobrane na zasadzie CC0 (Creative Commons Zero) z domen publicznych i w żaden sposób nie naruszają niczyich praw autorskich.
1. Przemysł farmaceutyczny nie powstał, by dbać o dobro pacjenta. PRAWDA
Jasne, że nie! Ale przecież to żadna sensacja ani odkrycie. Firmy farmaceutyczne, działają na takiej samej zasadzie jak każde inne przedsiębiorstwo na polskim rynku: nastawione na zysk. Celem firmy farmaceutycznej jest produkcja leków i ich sprzedaż, a nie leczenie. Od pracowników firm farmaceutycznych nie jest wymagana gruntowna wiedza medyczna, potrzebna do leczenia. Od dbania o swoje dobro i zdrowie jest sam pacjent, który powinien stosować odpowiednią profilaktykę – na przykład stosownie często się badać lub wdrażać zachowania, które sprzyjają zachowaniu zdrowia. Od leczenia pacjentów są lekarze, którzy powinni się kierować w pierwszej kolejności dobrem pacjentów. Mogą to robić korzystając między innymi z leków produkowanych przez producentów farmaceutycznych.
2. Firmom farmaceutycznym nie zależy, by ich leki działały, bo „pacjent wyleczony to klient stracony”. FAŁSZ
Tak naprawdę obecny rynek leków oferuje produkty o działaniu leczniczym, jak również stosowane profilaktycznie przez zdrowych pacjentów w postaci suplementów diety lub środków spożywczych specjalnego przeznaczenia medycznego. Profilaktyka zajmuje coraz więcej miejsca w ofercie producentów farmaceutycznych. Wiele leków przemysłu farmaceutycznego faktycznie leczy, a ich skuteczność wynosi ponad 95%. Dotyczy to niektórych antybiotyków, stosowanych w leczeniu anginy, zapalenia płuc, zakażeń układu moczowo-płciowego, posocznicy. Jednak i w tej branży notuje się stały rozwój.
3. Firmy farmaceutyczne blokują produkcję witaminy C, witaminy B17, wody utlenionej jako leków na raka, ponieważ są to związki chemiczne, które są bardzo tanie i nie można ich opatentować. FAŁSZ
Cena leku zależy od producenta. Lek może mieć różne wskazania rejestracyjne, a przez to różną cenę w zależności od wskazań. Inna byłaby cena witaminy C stosowanej w łagodzeniu objawów przeziębienia i grypy, a jeszcze inna – stosowanej do leczenia nowotworów w lecznictwie zamkniętym. Nic nie stoi na przeszkodzie, by tania produkcja przekładała się na bardzo drogą sprzedaż. Należy także pamiętać, że opatentować można nie tylko nowy lek, ale także sposób jego produkcji – na przykład chromatografię, destylację, ekstrakcję, a także formę leku – czopki, ampułki, tabletki itp. Na rynku farmaceutycznym istnieje bardzo wiele naturalnych substancji pochodzenia roślinnego, które się „dobrze sprzedają”, na przykład ekstrakty z głogu, diosminy i hesperydyny, preparaty z czosnku, herbatki z czarnego bzu, witamina C z rutyną, preparaty z żurawiną stosowane w leczeniu zakażeń dróg moczowych.
4. Lekarze współpracują z firmami farmaceutycznymi. PRAWDA, FAŁSZ
Na pewno firmy farmaceutyczne, proponują niekiedy lekarzom różne leki i ich sprzedaż. Dotyczy to nie tylko lekarzy, ale także, a może przede wszystkim farmaceutów i aptek. Apteki mogą otrzymywać „prezenty” od producenta za „dobrą sprzedaż”. Jednak należy zwrócić uwagę, że decyzja w ostateczności należy do pacjenta. Pacjent z receptą może poprosić o zamiennik leku – tańszy lub droższy, z dowolnej firmy, według swojego uznania. Nie musi kierować się wskazówkami lekarza.
5. Naturalne postaci witamin są znacznie lepsze niż syntetyczne. PRAWDA, FAŁSZ
To zależy. Jeżeli witamina wchodzi w skład ekstraktu roślinnego, to często jest to lepsze rozwiązanie niż jej czysto syntetyczna forma. Jednak jeżeli witamina jest sprzedawana w postaci oczyszczonego związku chemicznego, to źródło jej pochodzenia nie ma żadnego znaczenia.
Ещё видео!