Zjedzenie zepsutych składników kremów z ciast czy mięsa, które zbyt długo leżało w wysokiej temperaturze, może poważnie zaszkodzić naszemu organizmowi. - Zatrucie pokarmowe jest dość indywidualną kwestią – każdy organizm reaguje na nie inaczej. Bywa impreza, na której wszyscy zjedzą coś, co zaszkodziło tylko wybranej grupie – tłumaczy w rozmowie z wideo.wp.pl dr inż. Aleksandra Czarnewicz-Kamińska, dietetyk, autorka bloga ladydieta.pl. Podstawowy sygnał, że mogło dojść do zatrucia to nudności. Możliwa jest też biegunka, wymioty i wysoka gorączka. – Najbardziej niebezpieczne są przy tym straty elektrolitów i odwodnienie organizmu. Wtedy najlepiej jest zgłosić się na oddział ratunkowy i poprosić o kroplówkę w celu uzupełnienia elektrolitów – tłumaczy ekspertka. - Samo nawadnianie nic nam wtedy nie da. Wypijemy szklankę, a wydalimy równowartość dwóch. Nigdy nie pijmy wtedy samej wody – skuteczniejsza jest mieszanka wody z cukrem i solą – dodaje dietetyk. Najbardziej narażone są małe dzieci i osoby starsze. Objawy zatrucia pokarmowego mogą być u nich mniej widoczne, ale groźniejsze w skutkach. Najzwyklejsza forma zatrucia lub niestrawności powinna minąć sama. W przypadku salmonelli czy laseczki jadu kiełbasianego (po zjedzeniu nieświeżej kiełbasy) – zatrucie może wymagać pilnej wizyty na oddziale zakaźnym i pomocy lekarza.
Więcej ciekawych materiałów wideo znajdziesz na portalu [ Ссылка ]
![](https://i.ytimg.com/vi/qPVe-G975P0/maxresdefault.jpg)