Jak się piastuje stolec, i kończy się kadencja, to człowiek musi coś z sobą zrobić. Taki cytat z tygodnika: Andrzej Duda nie jest zainteresowany przejęciem schedy po prezesie PiS. Chce objąć jakieś międzynarodowe prestiżowe stanowisko. Jak można zrozumieć: obojętnie jakie międzynarodowe stanowisko, byle prestiżowe, Bo przecież nie zostanie Andrzej Duda hydraulikiem, czy sprzedawcą w fastfudzie. Tu trzeba coś umieć...
![](https://i.ytimg.com/vi/r0hvPEVQivA/maxresdefault.jpg)