Przed Wami #FOTOESPRESSO, czyli esencja z 📷Foto Kawki☕️ 226. Dajcie znać w komentarzach, czy warto bym 'odsączał fotokawki' dla Was i takie Fotoespresso się przyda.
🔘 Chcesz więcej? Sprawdź moje kursy fotograficzne ► [ Ссылка ]
🔘 Masz pytania ► [ Ссылка ]


72 Piksele na cal: tyle domyślnie jest w ustawieniach eksportu w Lightroomie czy w Photoshopie jeżeli przygotowujemy zdjęcie na ekran (czyli na przykład na Facebooka czy do sieci).

Czy to ma sens? Skąd się ten mit 72 ppi pojawił?

Co się zmienia jeżeli zdjęcie trafia na ekran a co gdy na wydruk?

W czasach kiedy powstawał pierwszy Apple (1984) chodziło o dopasowanie tego, co było na ekranie do wydruku.
Ekran miał 72 piksele na cal, drukarka miała 144 piksele na cal więc bardzo łatwo było skalować. I dlatego pliki eksportowało się w 72 pikselach na cal a na druk w 144 pikselach na cal. Potem zmieniła się technologia i to wszystko się rozjechało.

W eksporcie w Lightroomie możecie wpisać dowolną liczbę w pixels per inch i nie ma to absolutnie żadnego znaczenia jeżeli chodzi o ekran.

Dlaczego quality ustawiam na 82? W skrócie - plik po zmniejszeniu rozdzielczości jest jeszcze kompresowany tak żeby zajmował jak najmniej miejsca. Jakość określa się różnie - w Photoshopie w punktach: do 10, w Lightroomie w procentach. I jest taki próg gdzie uzysk w jakości zdjęcia jest nijaki ale różnica w wielkości pliku jest już znaczna. Przy 80 - 90% plik się gigantycznie powiększa a gołym okiem nie widać różnicy. Dlatego u mnie quality jest w okolicach 82-92.

Jeżeli eksportuję zdjęcia do sieci to:
- stosuję kompresję i
- dodatkowo wyostrzam

(to pokazywałem w Poradniku Lightroom w 20 minut).

Do zdjęć na wydruk:
- przygotowuję TIFa bezstratnego.

Ale wiem, że dużo drukarni bierze też JPGi.

A jeżeli macie problem z kolorami przy wydruku to odsyłam do mojego poradnika jak wydrukować zdjęcia.

🔘 [ Ссылка ]


🔘 TU MNIE ZNAJDZIESZ:
www ► [ Ссылка ]
FB ► zieniuphoto
Instagram ► @zieniuphoto

свернуть