Piosenka z czasu kiedy mnie to interesowało, dzisiaj nie oglądam szitu i koniec, mam swoje życie. dzisiaj polityka dla mnie jest jak alkohol - nic nie znaczy, można sobie z tym poradzić, można po prostu wyłączyć ten kanał, fakt że jestem przewrażliwiony i patrzę teraz okiem fachowca, ale trochę tego dzieciaka jeszcze we mnie zostało, i tu zacytuję Józefa Szwejka "Polityka jest dobra dla małych dzieci" i to się całkowicie zgadza

Piosenka dla Tomasza Lisa

Dziś wyrzucili mnie faszyści
Dziś wyrzucili mnie burżuje
A czułem się tak zarąbiecie
Ale już tak się dziś nie czuję

A byłem taki bardzo znany
Opiniotwórczy i aktywny
W mych wiadomościach rozkochany
I nader wszystko obiektywny

Bo obiektywizm to jest sztuka
A jam tej sztuki był tygrysem
Dobre jest wszystko u kaduka
Byle nie z pisem no i z lisem

Ale to traf niech kule biją
To wszystko mi powinno zwisać
Kuny pode mną ziemię ryją
Bo rozwiązali mi już lisa

Ja już od tego jestem chory
I o czym mam naprędce pisać
Kiedy przy władzy wciąż Kaczory
To one mi porwały lisa

I co mi począć teraz chłopcy
Kiedym zaciągnął już kredyty
Czy mi pomogą salonowcy
Czy dalej Solorz będzie kryty?

Gość od Solorza dał mi kosza
No co z tą Polską modły wznoszę
Założyć kazał mi kalosza
A ja kaloszy już nie nosze

Co będzie z mymi dzieciakami
20 kafli na nich łożę
Karmić je będę ziemniakami
Nie dopuść Ty do tego Boże!!!

Co będzie z domem pod Warszawą
Na wiosnę wejdą architekci
Zimową porą będzie łzawo
Na bruk wyrzucą mnie w efekcie

Pomóżcie kumple mi pismaki
Nie odwracajcie się Borowski
Chcą mnie tu spłukać do kloaki
I nie pomaga już Żakowski

Już nie mam szans u Parandowskiej
„Za chytry byłeś ty urwisie”
Po brodzie drapie się Żakowski
Dobrze ci tak ty Witalisie

Oj gdzie ja pójdę do roboty
Fizyczna praca to nie dla mnie
Tam trzeba walić w ziemie młotem
A młoty siedzą w Panoramie

свернуть