Jak co tydzień, w sochaczewskim muzeum poświęconym kolejom wąskotorowym (oddział Stacji Muzeum), został uruchomiony pociąg retro na całej przejezdnej trasie. Z muzeum, przez Tułowice, na skraj Puszczy Kampinoskiej. Trasa to około 18 kilometrów, jednak podróż trwa aż 2 godziny. W drodze powrotnej następuje dłuższy postój w Tułowicach, na którym pasażerowie mogą zjeść drugie śniadanie, czy obiad, przy ognisku.
Przez większość trasy, parowóz jedzie wzdłuż dróg (jak większość wąskotorówek). Zaraz po minięciu mijanki Chodaków, zaczyna się jeden z kilku zachowanych w Polsce, splot 750-1435mm. Miejsce, w którym tor składa się z trzech szyn. Odległość między skrajnymi szynami to 1435mm, a między jedną ze skrajnych szyn, a środkową, jest to 750mm. Splot pojawia się na filmie.
Główny bohater, to przedwojenny parowóz serii Px29. Na planach tej konstrukcji, powstała również (po wojnie) seria Px48, bardziej popularna na polskich szlakach wąskotorowych. Ze względu na stan torowiska, parowóz pokonuje trasę niespiesznie, chociaż też nie było mu tak łatwo. Na haku było 6 wagonów.
Na filmie trasa parowozu do Wilcza i z powrotem. Ujęcia z kilku ciekawych miejsc, między innymi splot szyn, most nad kanałem Łasica, tory idące przez środek ronda, czy stara mijanka z zachowanym semaforem kształtowym.
Miłego oglądania!
Nagrano: 5.09.2020
![](https://i.ytimg.com/vi/wOHCT2FJ3kI/mqdefault.jpg)