[ Ссылка ]
Koszmar lat minionych powraca. Co będzie następne? Stal chirurgiczna? Agamemnum? Czy Kryptonit? Czyli dziś tak bardziej na luzie.
Gdyby ktos miał wątpliwości i nadal wierzył w "magię i wyjątkowość" stali o którą rozchodzi się w niedawnej aferze, to rzeknę, iż owa rosyjska HW5 to stal bardzo bliska polskiej stali NWV4 (stal narzędziowa do pracy na zimno, chromowo-wolframowo-wanadowa). Stal ta przeznaczona jest na bardzo twarde narzędzia, w tym noże do cięcia szkła, do zataczania, rylce grawerskie. Tzw. w czasach PRL-u "Stal Diamentowa" hehe. Ale oni już wtedy wiedzieli, że to tylko taka nazwa, nie ma tam żadnych diamentów tylko sporo węglików wolframu. Słabo homogenizowana, bardzo krucha bez interwencji zdolnego kowala/metalurga.
Ещё видео!