Podczas Igrzysk w Paryżu zdobyliśmy tylko jeden złoty medal. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w 1956 r. w Melbourne. Pod względem medali, to najsłabsze Igrzyska od 68 lat.
Wysłaliśmy 210 sportowców, którzy zdobyli 10 medali. Na 206 państw uczestniczących, zajęliśmy 42 pozycję. Nigdy nie byliśmy tak nisko. W Tokio, 3 lata temu mieliśmy 17 lokatę. W Paryżu wyprzedziły nas takie potęgi jak Hongkong, Tajpej chiński (czyli Tajwan), Słowenia, Bahrajn, Uzbekistan czy Algieria. W XXI wieku praktycznie na każdych IO zdobywaliśmy medale w zapasach, kajakarstwie (szybkim, nie górskim) i często w żeglarstwie. Teraz w tych dyscyplinach nie wywalczyliśmy ani jednego krążka. Nawet Lekkoatletyka nas nie pociągnęła, gdzie zdobyliśmy tylko jeden brązowy medal. Kolejny niechlubny rekord wyśrubowali mężczyźni. Na siedem indywidualnych medali, są same kobiety! To pierwsza taka sytuacja od 1928 roku! Mimo tak przykrego obrazu postanowimy w programie zastanowić się także na największych zaskoczeniach i pozytywach Igrzysk w Paryżu. Francuskie reprezentacje drużynowe pokazały prawdziwą moc. Były w finale piłki nożnej, siatkówki czy koszykówki. Powinniśmy z nich czerpać metodę na sukces w przyszłości? Na program zaprasza Aldona Marciniak i Konrad Rybak, a gośćmi będą Agnieszka Kobus-Zawojska oraz Bartek Ignacik. Zapraszamy po raz ostatni o 13! #platnawspolpraca
