Wykonawca: Cooler King
Tytuł: Ulica Hańby (prod. JordanRak.)
Album: Harakiri
Premiera: TBA 2020

Cooler King - projekt mający na celu przeniesienie filmowych zjawisk na płaszczyznę muzyczną. Album "Harakiri" został zainspirowany kinem japońskim XX wieku.

Tytuł: "Ulica Hańby".
Reżyseria: Kenji Mizoguchi.
Rok produkcji: 1956.

Film opowiada historię pięciu prostytutek pracujących w dzielnicy Tokio - Yoshiwara. Pewnego dnia parlament podaje do publicznej wiadomości, iż w niedalekiej przyszłości planuje wprowadzić zakaz uprawiania nierządu. Dla głównych bohaterek powyższa informacja oznacza utratę pieniędzy, a w konsekwencji ciągły niepokój. Nie są dumne ze swojej profesji, wręcz nią gardzą, lecz wysokość zarobków, jakie otrzymują, jest na tyle duża, że pozwala im na godne życie.
Każda z pięciu kobiet uprawia ten potępiony społecznie zawód z innych powodów. Hanae ma na utrzymaniu dziecko i męża, który twierdzi, że nie może znaleźć pracy. Wdowa Yumeko wszystkie zarobione środki finansowe przeznacza na edukację syna, który jest już w takim wieku, że śmiało mógłby podjąć zatrudnienie i odciążyć matkę. Yorie - kobieta w podeszłym wieku - poznaje mężczyznę, który oznajmia jej, iż pragnie się z nią ożenić. Powyższa informacja wydaje się dla niej ratunkiem, jednak z drugiej strony nachodzi ją pytanie - a co, jeśli ukochany rozmyśli się i czeka ją powrót na ulicę? Yasumi - najmłodsza i najbardziej urodziwa z całej grupy, oszczędza zarobione pieniądze w celu spłacenia wierzycieli i uniezależnienia się od klientów. Mickey - jedyna zbuntowana z całego grona - uciekła z rodzinnego domu w Kobe z powodu nasilających się konfliktów z ojcem.

"Ulica Hańby" jest ostatnim filmem w karierze Kenjiego Mizoguchiego. Ten krótki obraz, trwający zaledwie 87 minut, dobitnie uświadamia nam, że pomimo nasilających się problemów i związanych z nimi upadków, wcale nie musimy chować głowy w piasek. Z drugiej jednak strony, nie możemy beztrosko osiąść na laurach i być w pełni zależnymi od innych. Najważniejsze jest podjęcie próby mające na celu wywołanie pozytywnej zmiany. Jeśli, mimo wszelkich starań, nie udaje nam się zerwać niewolniczych łańcuchów, nie oznacza to wcale, że jesteśmy gorsi od reszty. Podjęcie jakichkolwiek kroków jest zawsze lepsze, niż bierne oczekiwanie na koniec.

Za produkcję utworu odpowiada mój stały współpracownik - JordanRak.. Melancholijny charakter melodii idealnie kontrastuje z ciężkim, spirytualnym brzmieniem bębnów.

свернуть