Popełniłem tutaj dwa błędy podczas uginania na biceps, ale tylko o jednym jest w filmie.
Błędem, którego nie ma w filmie jest bujanie łokciem na lewo i prawo. Oczywiście istnieje specyficzna forma uginania na biceps gdzie sztanga idzie niemal do czoła, ale umówmy się nie jest to najpopularniejsza forma wykonywania tego ćwiczenia. Dlatego łokieć powinien być niemal nie ruchomo lub delikatnie wysunięty w przód, wyłączając ruchy łokcia zdecydowanie lepiej i PROŚCIEJ zaangażujemy w mocny sposób biceps.
Błędem, który na filmie już jest jest wysunięty mocno łokieć w przód i uginanie przy tym ułożeniu zbyt wysoko, aż do uzyskania prostopadłego ułożenia przedramienia względem podłogi. Ostatnia faza ruchu wymaga już użycia mniejszej ilości siły, dzieje się tak z powodu mniejszej siły grawitacji, która oddziałuje przez cały czas na sztangę lub hantle. Kończąc ruch nieco niżej, tak jak to pokazałem w filmie, biceps cały czas jest w maksymalnym napięciu.
![](https://s2.save4k.ru/pic/zMHdwgoODgQ/maxresdefault.jpg)